____________________________________****___________________________________________
- Cholerne słońce- przeklął pod nosem, ukrywając twarz przed porannymi
promieniami słońca. Powoli wstał i skierował się do łazienki. Ubrał spodnie i
jakiś podkoszulek. Nagle usłyszał jakiś hałas na dole. Wziął kunai i pobiegł na
dół- Aoi?- stał tam, na środku kuchni z bronią w ręce
- Kakashi- san!- spojrzała na niego, posyłając mu uśmiech- wybacz, że cie
obudziłam
- Nie, już nie spałem- zachichotał widząc dziewczynę w fartuchu i patelnią
w rękach- a co ty właściwie robiłaś?- spytał, podchodząc do niej
- Am… Chciałam ci się odwdzięczyć za gościnę. Zrobiłam jajecznicę i tosty.
Proszę siadaj jak jest jeszcze gorące- uśmiechnęła się pokazując brodą wolne
miejsce przy stole. Kakashi spojrzał na pełny stół obstawiony jedzeniem.
Posłusznie usiadł i zaczął jeść z wielkim uśmiechem na twarzy
- To jest pyszne! Kobieto, ile bym dał gdybyś mi tak codziennie gotowała-
zaśmiał się do niej, ale nagle z jego twarzy zbladł uśmiech a zawitało
zaniepokojenie- Co się stało?
- Co? Nie nic- uśmiechnęła się, ale Hatake wyczuł, że nie był to jej
prawdziwy uśmiech. Wstał i stanął nad nią i mruknął do ucha- Wiesz, że ze mną
możesz pogadać o wszystkim nie?- dziewczyna drgnęła czując jego oddech na swej
szyi. Odwróciła się a jej twarz była tak blisko, że bez problemu wyczuwała
każdy jego oddech- Ja… nic, to nic, nic
o co musiałbyś się martwić. Siadaj i jedz nim wystygnie
- A ty?
- Ja już jadłam- posłała mu uśmiech- pójdę do łazienki się przebrać- kiedy
się odwróciła wzrok Kakashiego wędrował po jej ciele
- Boże jaka ona piękna. Jak tak dalej pójdzie to się na nią rzucę-
pomyślał wstając od stołu. Poszedł posprzątać po śniadaniu i ogarnąć w domu. Po
chwili usłyszał kroki.
- Dziękuję, za ubrania Kakashi- san
- Twoje już wyschły?- spytał biorąc od niej bluzkę i spodnie- może jednak
coś zjesz? Zrobiłaś pyszną jajecznicę i tosty
- Dobrze, niech będzie- mruknęła, widząc, że z nim nie wygra. Usiadła na
niewielkim krześle naprzeciw mężczyzny. Jadła spokojnie, popijając jeszcze
ciepłą kawę z mlekiem.
- Wiesz, szczerze powiedziawszy nic o tobie nie wiem- mruknął spoglądając
na nią z pod książki
- Jak to ? opowiedziałam ci całą moją historię…- odpowiedziała, lekko
zdziwiona
- to prawda- zaśmiał się cicho pod nosem- ale nie wiem nic innego,
codziennego, co lubisz, a czego nie…
- To tak jak ja ciebie- zaśmiała się wstając od stołu, kierując się do
zlewu. Nagle poczuła na swej szyi oddech mężczyzny
- Ty gotowałaś, ja sprzątam- nagle z rąk dziewczyny poleciał talerz, rozbijając
się o kuchenną posadzkę
- Wybacz, Kakashi-san, ja… ja to zaraz posprzątam!- krzyknęła z przerażeniem,
zaczynając zbierać kawałki talerzy z podłogi
- No,
nic się nie stało, każdemu się zdarza, zostaw to, bo jeszcze z nerwów się skalecz... no o tym mówiłem- mruknął słysząc cichy syk
dziewczyny i niewielki strumyk krwi lecący z palca- no widzisz taka silna
shinobi a kawałkiem talerza się zraniła- śmiał się pod nosem, wstając z podłogi
i kierując się po apteczkę. Dziewczyna odwzajemniła uśmiech, spoglądając na
niewielką ranę na swym palcu. Nagle w jej głowie zabrzmiał ten sam głos co w
gabinecie Hokage
-
Krew! O tak, ja chcę krew! Tylko nie chcę twojej. Chcę jego, jego będzie
smaczniejsza! Zabij go, abym mógł poczuć jego krew! Zabij go, co cie zatrzymuje,
jesteś przecież potworem. A potwory są od tego by zabijać! Więc, zrób mi tą
przyjemność i go dla mnie zabij!- gdy Aoi się ocknęła, zdała sobie
sprawę, że siedzi na Kakashim z kunaiem przyciśniętym do jego krtani…
Niech no tylko spadnie mu włos z głowy, a ją zamorduję !!!! -.-
OdpowiedzUsuńNotka super ;) biedny napalony Kakaś ^^.
Czekam na next ;) i zapraszam do mnie:
http://naruto-oitsuku-yume.blogspot.com/
Pozdrawiam
no i tak ma byc , pisz tak dalej :P Czekam na next :P
OdpowiedzUsuńCoś się stanie Kakashiemu , a ZABIJĘ ! =,="
OdpowiedzUsuńJest zbyt kochany , żeby takie coś wybaczyć . ^o^
Notka super . Pisz szybko , czekam na następną.
Przy okazji zapraszam do siebie :
http://konoha-high-school-live.blogspot.com/
&
http://zupelnie-nowy-rozdzial.blogspot.com/
Gomene za spam . ^o-
Pozdrawiam :*